jem nie jem

Ze mnie juz nie smieja sie ze duzo jem,bo pokazalam niektorym plecki n o iwidza ze schudlam,ale u mnie sa spoko ludzie ktorzy czaja baze mniej lub bardziej

Ja jem najwięcej w całej firmie. Laski u mnie dzielą pomidora na 2-3 posiłki jakby cały miał im zaszkodzić ale pierogi zalanem olejem to wciągają bez problemu. ale tylko 4 a nie gora zarcia :D

nie moge dawac "ciach" zlamalbym wtedy zasady forum kurva jem antka solo i drugi dzien a taki mam apetyt ze placze za jedzeniem

od jutra... %-) co do nabiału: to odstawiłam na 3 miesiące i teraz od niedawna tam porcję dziennie jem i nic mi nie jest 8-) a sprawcą jest twaróg, tyle gród lezy w lodówce. Babcia robi sera na potęgę bo zaprzestałą oddawać mleko do mleczarni.

a ja myslalam, ze jak jadłam poledwice wołową to juz duzo..ale ja dopiero od roku jem znow mieso przez to forum właściwie he he he Ale mozgu raczej nie zjem zadnego

ja to jak się czegoś uczepie, to jem w kółko aż mi sie uleje, nie mam jakoś pomysłów na obiady

ja mam torebke zwykła do pracy i tam wkładam jeden pojemnik z obiadem = czasami owsianka, zależy ile siedzę w robocie.. ale śniadanie jem w domu i zazwyczaj jeden posiłek w pracy, więc nie muszę kupować extra baga na żarcie.. torebkę mam pojemną, a mini tasze noszę na spacery , co by klucze, handy i chusteczki sie zmieściły ;-)

Dzin dybry A ja jeszcze siedze przed kompem, jem śniadanie i na kolanach mam córcie Żeby zacząć pracę musze ją jeszcze odwieźć do babci, czyli do teściowej Spoko z niej babka, choć i tak cały czas wydaje mi się że jej spokowatość wynika tylko z tego że nie daje jej powodów do stania się prawdziwą teściową z kawałów

ale ja nie chcialabym tak jak maxima.. msuialabym miec ciuchy na dwie pory roku - 34 w lato i 38 zima.. a poza tym, co to za przyjemnosc byc zalanym? pyerdole, mase. jem jak mi sie podoba, najwyzej bedzie za malo ale psychicznie bede sie na pewno lepiej czuc

Wiesz,ale idziemy rowno-jem syf I nie tyje,a czasem nawet chudne

Heja, a ja jem bułkę z automatu Chora nei miałam wczoraj siły szykować żarcia, więc wpada syf ...raz nei zawsze, nie umrę

Hubert wierzę, tylko ja w przeciwieństwie do Ciebie mięśni nie mam PS. mam nadzieję że przedwczoraj te 3 brakujące sogi weszły jestem ok 15 cm niższa i 15 kg lżejsza od męża a mam wrażenie, że jem dwa razy więcej niż on

ja jem dwa razy wiecej od B., a on jest ciezszy a mojego wzrostu. mam taka teorie, ze jak sie naprawde zapyerdala na treningu to nie ma bata- jest najazd na lodowke. Zmieniony przez - wrong w dniu 2011-08-28 21:55:20

koles był seks! hubert! był seks!!!! sekszzzzzzzzzzzzzzzzz (w sensie, że hubert seks nie ja seks) co do oleju, to ja łyżkami jem lniany. kocham go. w sumie piję go z butelki ale może w ten dyniowy co rzabba pisała się zaopatrzę. no i kokosowego wreszcie muszę dorwać Zmieniony przez - miaow w dniu 2011-08-30 09:12:28

Ze mnie sie w pracy smieja ze duzo jem i jak dalej bede cwiczyc to nabiore meskich ksztaltow |-) ale mnie tylek boli... nie moge juz siedziec %-) chyba sie na brzuchu poloze, to moze bedzie lepiej |-)

Rzabba, niby nie, ale jesli preparaty na robale to czosnek i imbir, to ja se robie kuracje kazdego dnia ;-) A i gozdziki jem czesto, bo dodaje do hinduszczyzny :-)

Rzabba, niby nie, ale jesli preparaty na robale to czosnek i imbir, to ja se robie kuracje kazdego dnia ;-) A i gozdziki jem czesto, bo dodaje do hinduszczyzny :-) kotu też dajesz? o kota mi chodziło %-) my też codziennie jemy cebulę i czosnek a odrobaczenie zawsze działa, tzn samopoczucie ogólne bardzo się poprawia

Ozzy ja w domu wagi nie mam i też dlatego płetwal :D Wiec jak sie waże to jem rano i lece na siłkens i tam. :D Wczoraj jeszcze też odwiedzilem lazienke to myslalem ze juz z 75 waże hahaha

[...] kg co ciota i sezonowiec ale nic na to nie poradzę, schudło mi sie też z mięśni. Ale już po woli czuje jak siła wraca jest moc jest motywacja, Samopoczucie OK, wszystko OK, jem po treningowy pozdrawiam !. http://s1.zmniejszacz.pl/116/dieta_logo__521426.jpg http://iv.pl/images/36071700494259155597.png [...]

są spoko nawet. mam nadzieję, że wstanę ok 7 rano. im wcześniej wstaję, tym mam większy apetyt. i to sprawdzone już jest wielokroć. jak wstaję o 10 to jem pfff 2 kanapki, ze 100 owianych i ze 100g prochu, nawet woda mi nie wchodzi